
Córka Borysewicza Dubaj – Doda była producentem kreatywnym filmu, a jej obraz „Dziewczyny z Dubaju” zadebiutuje w listopadzie przyszłego roku. Produkcja budzi wiele kontrowersji i kontrowersji, odkąd ogłoszono, że zdjęcia rozpoczną się w czerwcu 2020 roku. Film jest adaptacją bestsellerowej książki Piotra Krysiaka pod tym samym tytułem, która szczegółowo opisuje wewnętrzne mechanizmy prostytucji pierścionek, który dostarczał Polki arabskim klientom podczas tzw. afery dubajskiej. Artykuł Piotra Krysiaka, napisany przez doświadczonego dziennikarza, w dużej mierze opierał się na aktach sądowych.
Dowodem na to są wywiady z uczestniczką „Top Model”, narzeczoną znanej gwiazdy telewizyjnej i zwyciężczynią konkursu piękności Miss Polonia. Autorka „Dziewczyn z Dubaju” szczegółowo omówiła całą strategię planowania podróży, przekazała fragmenty rozmów odkryte przez śledczych, a także ujawniła informacje o aresztowaniu i uwięzieniu kobiet, które później uznano za winne stręczycielstwa. Po tym, jak Jan Borysewicz, gitarzysta Lady Pank, i jego była żona Danuta B zostali zamieszani w bezprawną operację w 2013 roku, wieść o tym szybko rozeszła się po branży rozrywkowej. Reputacja Jana Borysewicza jako sprytnego i utalentowanego gitarzysty poprzedziła jego debiutanckie występy jako Lady Pank w 1982 roku.
Karierę profesjonalnego gitarzysty rozpoczął w 1970 roku, aw 1978 roku został członkiem zespołu Budka Suflera. W tym samym roku poznał i poślubił Danutę, aw 1979 roku para doczekała się córki Joanny. Niestety małżeństwo nie przetrwało i para ostatecznie się rozstała. Młode macierzyństwo przyszło wcześnie Joannie Borysewicz. W wieku 16 lat urodziła córkę Sarę, a rok później kolejną, Nicolę. Jej pochodzenie było niekonwencjonalne, ale ostatecznie zdecydowała się spróbować swoich sił w przemyśle rozrywkowym. Podjęła decyzję o kierowaniu publikacji do mężczyzn ze względu na jej dobrze znane nazwisko. Modelka z okładki Joanna Borysewicz została nazwana przez redakcję magazynu „Naga Lady Pank” w 2001 roku.
Później w CKM zdjęła ubranie jeszcze dwukrotnie.Jan Borysewicz często wygłaszał pochlebne uwagi o swojej córce. Jeden z jego komentarzy z 2013 roku został przedrukowany w tygodniku „Na ywo” w następujący sposób:” To śliczna pani i świetnie sobie radzi. Stosunek mieliśmy niezwykle zgodny, wzajemne zrozumienie. Pamiętam, że była ciężko chora, na skraju śmierci. Czekałem na ustąpienie choroby przez dwa dni pod oknami szpitala, a ona wciąż o tym mówi.Jego drogę do sławy przerwał niestety wypadek samochodowy. Po winie do kolacji w 2003 roku za kierownicą usiadła córka szefowej Lady Pank. Pojechała z Arkadiuszem Nowakowskim, uczestnikiem 2.
sezonu “Big Brothera”. Samochód kobiety wypadł z drogi i dachował. Kobieta została tylko lekko ranna, podczas gdy jej pasażerka musiała przejść terapię po złamaniu kręgosłupa. Skazanie za jazdę pod wpływem alkoholu zakończyło się dla Joanny Borysewicz wyrokiem w zawieszeniu. Wraz z matką założyła również agencję modelek, w której modelki i fotomodelki pracowały jako hostessy, modelki i statystki na pokazach mody. Po pewnym czasie interes poszedł słabo. Śledczy ustalili, że właśnie dlatego Joanna i Danuta Borysewiczowie zajęli się świadczeniem usług, które nie były całkowicie odgórne. W 2013 roku kobieta przyznała się do umawiania spotkań biznesowych oraz w rozmowie z magazynem „Uwaga.
” rozmawiała o serwowaniu klientom kolacji przez kobiety z jej agencji. Wyznała również, że nie obchodzi jej, czy po tych spotkaniach dochodziło do aktów seksualnych, które, jak podejrzewała, mogły mieć miejsce. Joanna Borysewicz powiedziała reporterowi w wywiadzie:To tajemnica poliszynela, że hostessy często wykorzystują swój wolny czas na kontakty towarzyskie poza pracą, w tym uczestniczenie w przyjęciach i organizowanie kolacji biznesowych. Wielki, szeroki świat jest pełen seksu, narkotyków i rock’n’rolla. Można na tym zarobić . Pod koniec trzech miesięcy dziewczyny miały dość pieniędzy, aby wprowadzić się do własnych mieszkań lub kawalerek.
Trzeba chyba z czegoś żyć.Piotr Krysiak inaczej opisał działalność agencji w swojej książce „Dziewczyny z Dubaju”W przeciwieństwie do swojej rywalki Emilii P., „Joanna B.” w książce zastosowano anonimizację, ale celebrytka pozwoliła na użycie swojego prawdziwego imienia, przyp. red. bezpośrednio zwracałaby się do klientów i oferowała im usługi. niedawno nabytej prostytutki. w branży rozrywkowej. Zdawała sobie sprawę, że tajemnica jest wysoko ceniona, a bogactwo obfite. Ponieważ wieści szybko rozchodzą się po okolicy, od czasu do czasu udawało jej się nakłonić klientów do całkowitej rezygnacji z usług firm towarzyskich.
Joannę Borysewicz odwiedzili detektywi w 2009 roku. Mieszkanie zostało gruntownie przeszukane, a kobietę zatrzymano pod zarzutem zarabiania pieniędzy. poprzez niezgodne z prawem świadczenie usług seksualnych. Po kilkugodzinnym przetrzymywaniu Joanna Borysewicz została uwolniona, a sprawa nie wydawała się mieć dalszego biegu. Ale sprawy potoczyły się inaczej. Joanna w kwietniu 2013 ra Borysewicz, jej matka Danuta B. oraz dwie inne kobiety, Karolina Z. i Emilia P., stanęły przed sądem pod zarzutem sutenerstwa. Śledztwo wykazało, że omawiana agencja modelek i fotomodelek organizowała w Polsce spotkania seksualne i wysyłała kobiety do innym krajom.
takim jak Dubaj, do świadczenia usług seksualnych. Śledztwo ujawniło, że prokuratura oszacowała, że Joanna Borysewicz osobiście zarobiłaby 250 tys. dolarów na organizowaniu spotkań seksualnych. polska waluta. Sprawą zainteresowały się media, które z upodobaniem doprecyzowywały rzekome układy z klientami, wyszukując samych klientów – wśród których mieli być politycy, biznesmeni, gwiazdy – i przedstawiając historie, które miały się dziać podczas zagranicznych wyjazdów. Książka Piotra Krysiaka ujawnia, że wiele znanych aktorek i piosenkarek pracowało jako prostytutki dla agencji.
Oto fragment książki „Dziewczyny z Dubaju”:Była nawet Miss Polonia, wielu zdobywców tytułów Europy, uczestniczka Top Model, aktorka „Sfory” i modelka, która według prasy „została dziewczyną popularnego aktora serialowego”. Sąd Okręgowy we Wrocławiu wysłuchał dowody na to, że panie miały szukać nieletnich za pośrednictwem programów telewizyjnych, piękna.
