
Felicjan Andrzejczak Nie Żyje – Oficjalny serwis Budki Suflera poinformował o śmierci Romualda Lipko 6 lutego około północy, nazywając go „jednym z najwybitniejszych kompozytorów polskiej muzyki rozrywkowej przełomu XX i XXI wieku, współzałożycielem i twórcą zespołu Budka Suflera, autor wielu wspaniałych polskich przebojów.” Zespół niedawno zakończył trasę koncertową z okazji 45-lecia istnienia. Wśród wielu osób zaangażowanych w „Powrót do korzeni” był jednym z nich. Felicjan Andrzejczak, piosenkarz, który występował w Budce w latach 1982-1984. Wykonywał takie hity jak “Jolka, Jolka pamiętasz” i “Czas leadu”.
Byłem pod wrażeniem zdolności Romualda do występów przez trzy godziny bez przerwy, jednocześnie wchodząc w interakcję z tłumem i rozmawiając z nim, gdy patrzyli. Mój szacunek do niego był najwyższy w historii. Poznawanie nowych ludzi, posiadanie publiczności, bycie zajętym i odwracanie myśli od choroby to pozytywne reakcje. Romek żałował, że nie może tego odłożyć na bok i żyć tak, jak zawsze. Wokalista Felicjan Andrzejczak, od lat związany z Budką Suflera, powiedział ostatnio Onetowi, że nie może się doczekać ponownego spotkania z fanami zespołu i innymi muzykami. Wizyta u Romka w przeddzień jego śmierci okazała się strzałem w dziesiątkę.
Po naszej rozmowie poszedłem do domu i dowiedziałem się, że niespodziewanie odszedł w nocy. Planowaliśmy też nagrywać! Romek zauważył, że to źle, że nie nagrałem z nimi płyty i że powinienem, jeśli jest na to czas i okazja. To niestety nie nastąpiło. A gdybyśmy zrobili to z kilkoma kumplami? Być może – powiedział – marzenie Romka stanie się też moim marzeniem. Andrzejczak podkreślił, że Lipko “cały czas myślał o nowych piosenkach”. – To straszna tragedia. Będzie mi go bardzo brakować, podobnie jak wszystkim innym. Muzyk zwrócił też uwagę na swoje niesamowite poczucie humoru.
Lipko Romuald urodził się w Lublinie w 1950 roku. Budka Suflera, jeden z najsłynniejszych polskich zespołów, został założony przez niego i jego kumpli na początku lat 70-tych. Lipko dołączył do Budki jako basista i ostatecznie przeniósł się do klawiszy i pisania piosenek. W 1978 roku, kiedy Krzysztof Cugowski czasowo odszedł z zespołu, Cugowski objął stanowisko frontmana.Piosenki takie jak „Night of the Comet”, „Such a tango” i „All Saints’ Ball” to tylko niektóre z jego wielu sukcesów. Anna Jantar, Maryla Rodowicz, Irena Santor, Urszula, Izabela Trojanowska, Zbigniew Hołdys, Jarosław Kukulski i Zdzisława Sonicka byli między innymi, którzy z nim współpracowali. przez śp.
, ubolewał Romuald Lipko. Andrzejczak w rozmowie z Wirtualną Polską opowiada o zmarłym przyjacielu i wizycie kompozytora w szpitalu.Romuald Lipka złożył osobliwą prośbę pod koniec spotkania. Andrzejczak swobodnie wyraża zdziwienie. Poprosił mnie, żebym zaśpiewała mu „Lead Time”, gdy wychodziliśmy ze szpitala. Szok mnie ogarnął… W odpowiedzi Romku proszę się wytłumaczyć. Oboje wzruszyliśmy się do łez. Oboje byliśmy we łzach.Choć było to trudne, piosenkarka spełniła prośbę. Muzyk piszczał podczas wykonywania klasycznej piosenki, ale jego wykonanie przeszło do historii jako przełomowe nagranie. Kiedy przyjechaliśmy, rodzina Romka i trumna były na dole.
O ile to możliwe, trzymałem się stamtąd z daleka. Bałam się, że nie dam rady tego znieść, ale udało się. Zdaniem kilku słuchaczy może to być najlepsze wykonanie tej piosenki.Andrzejczak zauważa jednak, że utwór mimo swojego wieku nie zestarzał się dla niego. Podkreśla, że „nie da się jej nie zaśpiewać” bez względu na to, ile czasu minęło.Budka Suflera powstała w 1974 roku i od wielu lat prowadzona jest przez Romualda Lipko i Krzysztofa Cugowskiego. Zespół rozpadł się w 2014 roku i ogłosił to publicznie. Czterdzieści lat po debiucie członkowie zespołu m.in. Lipka, Cugowski, Tomasz Żeliszewski zostali odznaczeni za zasługi dla kultury polskiej Krzyżami Kawalerskimi Orderu Odrodzenia Polski.
W 2015 roku Lipko powołał do życia Zespół Romualda Lipko, który wykonuje najbardziej znane klasyki polskiej muzyki rozrywkowej. Na scenie pojawili się razem z nim piosenkarze, z którymi współpracował przy poprzednich lub obecnych przedsięwzięciach muzycznych. W połowie 2019 roku Budka Suflera pojawiła się ponownie z nowym składem i utworem „Gdyby jutra nie jest” z udziałem Roberta Arcyzskiego na wokalu. Po 45 latach w końcu wracają do swoich początków z „Back to the roots”! oraz wycieczki „Za ostatni grosz 2020”. Romuald Lipko niedawno napisał „Nikt cię nie zastąpi” jako hymn upamiętniający setną rocznicę urodzin Jana Pawła II.
Romuald Lipko we wrześniu 2019 roku zamieścił oświadczenie na oficjalnej stronie zespołu, dziękując swojej rodzinie i fanom za wsparcie. Podkreślił, że zachęciły go miłe słowa i chęć powrotu na scenę w czasie walki z chorobą. Perkusista Budki Suflera Tomasz Żeliszewski w rozmowie z TVN24 bardzo pozytywnie wypowiadał się o Romualdzie Lipce.ja haMówiłem to już wcześniej i powtórzę jeszcze raz: wiele piosenek o niezapomnianych melodiach i powszechnej popularności napisał Romek. Jego muzyka jest ponadczasowa; zawsze będzie popularny. Jeśli chodzi o tworzenie uroczych melodii, Lipko „miał niesamowity dar i talent”, jak to ujął Żeliszewski.
Muzyk opowiedział, jak dowiedział się, że Lipko ma raka. – Słuchajcie panowie, zdiagnozowano u mnie raka; żyjmy dalej, róbmy swoje, powiedział Romek; Będę zadowolony, jeśli tak się stanie. Błagał nas, abyśmy nie używali tego jako argumentu ani punktu spornego. W nocy z czwartku na piątek na stronie zespołu i kontach w mediach społecznościowych pojawiła się wiadomość o śmierci Romualda Lipki. Polski kompozytor, multiinstrumentalista i autor tekstów, który walczył z rakiem.„6 lutego około północy Romuald Lipko, jeden z najwybitniejszych kompozytorów polskiej muzyki rozrywkowej końca XX wieku.
