
Jan Kaczmarek Kompozytor Choroba – W rozmowie z polskim magazynem “Pani” żona Jana AP Kaczmarka Aleksandra Twardowska-Kaczmarek omówiła ich małżeństwo i stan zdrowia męża. Przyznała, że właśnie wprowadzili się do nowego domu, gdy dotarła do nich wiadomość o chorobie jej męża.Właśnie przenieśliśmy się do Sopotu, ponieważ okazało się, że jest to idealne miejsce zarówno do pracy, jak i do życia. Diagnoza całkowicie zmieniła nasze plany. W obcym miejscu czułem się głęboko samotny. Pojawił się też covid i izolacja społeczna. Zdałem sobie sprawę, że aby pokonać znaczące przeszkody, niezbędna jest rodzina, przyjaciele i historyczne punkty orientacyjne.
które uziemiają cię w zażyłości i bezpieczeństwie. Potem wróciliśmy do Krakowa. „Jest tu tak wielu wspaniałych, zżytych ze sobą ludzi” – powiedziała.Nie ukrywała, że postępujący i nieuleczalny charakter MSA zanik wieloukładowy całkowicie wywrócił ich życie do góry nogami i był ogromnym wyzwaniem.Nadal nie wiesz, co dzieje się w tle, gdy słyszysz MSA. Skala tego problemu ujawnia się dopiero w normalnym życiu. Czasami wypowiadam wyrażenia, które tak uprzejmie mi instruuje lub demonstruje. Odczuwamy ulgę, że może dalej zajmować się sztuką. Dlaczego? Ponieważ, jak wyjaśniła magazynowi, ciągle wymyśla nowe koncepcje.
Drżenie, sztywność mięśni i powolność ruchów to objawy, które można pomylić z chorobą Parkinsona, co utrudnia diagnozę. Ponieważ obecnie nie ma lekarstwa ani skutecznego leczenia podstawowej przyczyny tego stanu, perspektywy są ponure. Pomocne mogą być zarówno leki, jak i fizjoterapia.Uszkodzenie struktur mózgu jest charakterystyczne dla atrofii wieloukładowej, rzadkiej choroby neurodegeneracyjnej. Jest klasyfikowany jako forma parkinsonizmu nazywana „nietypową” lub „parkinsonizm plus”.Przejawia się to także na wiele innych sposobów: Według Aleksandry Twardowskiej-Kaczmarek.
Jan AP Kaczmarek posiada cechy niezmierzonej dobroci i tolerancji wobec innych, które są po prostu niezgłębione. Jego inteligencja była kolejną z jego wielu ujmujących cech. Ale stan zdrowia kompozytora gwałtownie się pogarsza.Choroba odebrała mu zdolność jasnego komunikowania się, ale nie odebrała mu wszystkiego. Agresywna faza choroby trwała prawie rok. Zadeklarowała: „Jan jest pewien, że umieścimy lek, ośrodek i specjalistę – i będziemy dążyć, nawet jako pionierzy, do zmierzenia się z problemem, który nie daje szans innym. Jedna stała” – zapewniała para. , była ich wzajemna miłość. Kiedy otwieramy oczy, nie mamy wątpliwości, o kogo chodziło.
Że wszystko działa normalnie. Mój bliski przyjaciel powiedział mi kiedyś: „Gdyby była jedna rzecz, mógłbym zamienić się z tobą miejscami bo w tej chwili byłoby to uczucie takiej miłości, jaką masz. Tylko na sekundę, tylko raz, żeby wiedzieć, że jest idealnie. – Znam to uczucie – dodała. „A nasz syn Ja jest najcenniejszą rzeczą, jaka przyszła mi do głowy w życiu, ponieważ ma jasność swojego ojca”. w nim. Laureat Oscara w rozmowie z magazynem „Pani” przyznał się do swoich obaw zdrowotnych: „Czas to luksus, coraz bardziej go odczuwam. Nie mam pojęcia, ile mam, ale mam nadzieję, że dobrze go wykorzystam Mam nadzieję.
że pokażę mojemu synowi, jak uczciwie negocjować, nie obniżając swoich standardów Poruszając się teraz w zupełnie innym środowisku.Muzyk dokonuje pozornie niemożliwego: wprowadza normalność do dziwnego otoczenia.Ponieważ chory członek rodziny przynosi chorobę reszcie domowników. Doceniam życzliwą postawę Aleksandry. Pytanie brzmi: jak to przejść. Wszystkie drogi prowadzą do miłości. To fantastyczne źródło jest fundamentem, z którego zawsze czerpiemy. Wszystko w moim życiu jest nieodwołalne i do siebie pasuje – tak musiało być” – powiedział Jan AP Kaczmarek. Gdyby nie ona, nie wiem, czy bym sobie z tym poradził.
Jan AP Córka Kaczmarka pod koniec stycznia zaczęła zamieszczać niepokojące informacje o chorobie ojca na znanym portalu crowdfundingowym, prosząc o pomoc w opłaceniu kosztów leczenia.Jako rodzina jesteśmy przerażeni perspektywą zobaczenia, jak ten niezwykły człowiek marnuje swoje życie w beznadziejnej sprawie. Żadne leczenie mu nie pomogło. „Naszym celem jest teraz zapewnienie mu jak najbardziej komfortowego pobytu w domu” – powiedziała córka zdobywcy Oscara w opisie akcji, w której zbierane są datki na jego opiekę medyczną. Wspomniała, że Jan AP Kaczmarek potrzebuje pomocy w rutynowych czynnościach.
takich jak z łóżka i ubrać się. Wymaga również pomocy żony i dwóch opiekunów, a także poruszania się na wózku inwalidzkim i laskach. Nie wolno go porzucać, gdyż zmiany ciśnienia często powodują u niego utratę przytomności. Córce kompozytora pouczono, że „choroba ta uszkadza zakończenia nerwowe – aż do omdlenia płuc”. Córka kompozytora podkreśla, że jej ojciec jest niezdolny do pracy, a teściowa musiała zawiesić karierę, byopiekować się nim całą dobę. Opiekuje się także siedmioletnim synem pary. Właśnie dlatego błagam o pomoc. Córka Kaczmarka podkreśliła w internetowym apelu.
że jej ojciec ze względu na swój stan zdrowia potrzebuje “szczególnej opieki, innego opiekuna, więcej sprzętu i terapii”, aby mógł zostać w domu z żoną i synem, czego bardzo pragnie.Dochodzi do etapu, że aby Tata mógł dalej mieszkać w domu, będzie wymagał intensywniejszej opieki pielęgniarskiej, innego opiekuna oraz dodatkowych narzędzi i sprzętu terapeutycznego. z żoną i dzieckiem, którego tak bardzo pragnie” – powiedziała Anastasia Davis. Z okazji jego 70. urodzin pojawiły się niepokojące doniesienia o pogarszającym się stanie zdrowia artysty.
Jan AP Kaczmarek został przyjęty do szpitala z powodu niedawno przebytego zapalenia płuc. Niestety, nieuleczalna choroba choroba ma wyniszczający wpływ na zdrowie kompozytora.W ostatnim czasie artystę odwiedził szef Polskiej Fundacji Muzycznej.Utrzymuje też stały kontakt z rodziną.Jak twierdzi kompozytor.
