Córka Zofii Merle – Osobista katastrofa o niewyobrażalnych rozmiarach doprowadziła Zofię Merle do porzucenia kariery. Rafa Dajbor napisała w swojej książce „Mój mąż jest z zawodu reżyserem, czyli jak Barea 2”, że przestała występować po śmierci syna Marcina Mayzla.W rozmowie telefonicznej z Rafą Dajborem „Mój mąż jest z zawodu reżyserem, podobnie jak Barea 2” Zofia Merle przyznała: „Chcę, żebyście wiedzieli, że od śmierci mojego syna słowa takie jak teatr, film, telewizja, radio, dubbing , scena i kabaret stały się dla mnie pustymi dźwiękami, czyli rzeczami, z którymi nie chcę mieć już nigdy więcej do czynienia.” Zofia Merle to legenda polskiego kina, sceny i telewizji.
W swojej karierze grała wiele różnych postaci. Widzowie telewizyjni w Polsce najlepiej pamiętają ją z kultowych komedii Stanisława Barei, takich jak „Mi”, „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?”, „Alternatywy 4” czy „Zmiennicy”. 30 marca 2022 roku aktorka skończyła 84 lata. Do tego momentu życie osobiste gwiazdy filmowej i teatralnej było owiane tajemnicą. Aktor Jan Mayzel, z którym Merle była żoną, zmarł w 2021 roku. Marcin, syn pary, zmarł w 2013 roku na raka trzustki. Po śmierci syna aktorka wycofała się z aktorstwa i nie pojawiła się w wielu filmach. Niedawno ukazała się nowa książka Rafy Dajbora zatytułowana „Mój mąż jest reżyserem z zawodu.
Tak jak U Bareja 2”. Książka jest poświęcona kobietom, które współpracowały z uznanym filmowcem. Autor książki skontaktował się z Zofią Merle, która początkowo odmówiła rozmowy z nim. Aktorka jednak w końcu otworzyła się na temat swojej obecnej sytuacji.To naturalne, że matka może nie być w stanie pogodzić się ze stratą dziecka, mimo niezwykle ponurego tonu wypowiedzi aktorki. Powszechnie wiadomo jednak, że Zofia Merle ma córkę z poprzedniego małżeństwa. Kobiety nie rozmawiały ze sobą od lat; ich związek był napięty od samego początku. Nawet gdyby mogli pozostać anonimowi, żaden z kolegów aktorki nie chciałby rozmawiać o incydencie.
Dodają jednak, że Merle jest w tej chwili bardzo chory i od jakiegoś czasu nie wychodzi z domu. Aktorka straciła możliwość korzystania ze schodów w swoim budynku i zamiast tego musi korzystać z windy. Z tego powodu nie mogła uczestniczyć w pogrzebie męża w zeszłym roku. Polskie kino zapamięta Zofię Merle jako legendę komedii. Wśród kultowych klasyków, w których wystąpiła, są te wyreżyserowane przez Stanisława Bareję m.in. „Co mi zrobisz, jeśli mnie złapiesz?” i „Rozmowy kontrolowane” oraz krótki odcinek serialu „Alternatywy 4”, z którego udało się osiągnąć znakomity występ.
Oglądając którąkolwiek z wielu powtórek “Republiki Babskiej” widać, że młody Merle był oszałamiająco piękny. Jej rola pani Steni w “Klanie” na zawsze ugruntowała jej miejsce w sercach fanów telenoweli.Ze względu na stan zdrowia Merle kilka lat temu wycofała się z pracy i życia towarzyskiego. Jej rodzina twierdzi, że jednym z głównych czynników była strata syna aktorki, Marcina Mayzla. Miał zaledwie 42 lata, kiedy zmarł w 2013 roku na raka trzustki. Mąż aktorki zmarł 8 lat po jej własnej śmierci. Pod koniec grudnia 2021 roku w wieku 91 lat zmarł Jan Mayzel.
Stan zdrowia Merle był tak niepewny, że nie mogła pojechać na pogrzeb.
Od miesięcy nie wychodził z domu. Kumpel aktorki powiedział “Super Expressowi” w wywiadzie:Aktorka nigdy nie wspomina o drugim członku rodziny. Ma córkę z poprzedniego małżeństwa, ale są w separacji, a on zabrania mówić o niej każdemu, kto o niej wie. Zakopała rodzinny sekret tak dokładnie, że jak dotąd nie pojawiły się żadne wskazówki. Fakt, że córka Zofii Merle nie pojawiła się w mediach, świadczy o wrażliwości członków jej rodziny.Aktorka stwierdziła, że nie jest zainteresowana powracaniem do swojej przeszłości, zwłaszcza do przyjemnych części. Innymi słowy, nie wysłała nawet autorce książki „Mój mąż jest reżyserem z zawodu, czyli jak u Barei 2” kopii zawodu męża.
Kiedy Rafa Dajbor próbował nakłonić Merle do otwarcia się na temat jej związku ze Stanisławem Bareją, udzieliła mu nieoczekiwanie szczerej odpowiedzi.Byli dla siebie nawzajem i lubili to robić. Tym bardziej, gdy spotkał ich straszny los. Zofia Merle i Jan Mayzel byli szczęśliwym małżeństwem trwającym ponad pół wieku. Tworzyli świetny duet. Wszyscy, którzy ich znali, zwracali uwagę na to, jak szczęśliwi i piękni wydawali się, kiedy byli razem. Mimo utraty w 2013 roku jedynego dziecka, syna Marcina, udało im się… Aktorka dziś opłakuje stratę męża rok temu. Zanim się poznali, był już raz żonaty.
Zofia Kucówna, która również była aktorką, była pierwszą żoną Jana Mayzla. Zaręczyli się podczas wspólnego pobytu na uniwersytecie. Po ukończeniu szkoły przeniósł się do Warszawy, by tam robić karierę. Otrzymała nieoczekiwaną ofertę pracy od Warsaw w Teatrze Powszechnym, odwiedzając tam swojego małżonka. Liderem był wówczas Adam Hanuszkiewicz. Wydawało się, że mają natychmiastową chemię. Nic dziwnego, dlaczego; był już dobrze znany w środowisku, był uderzająco atrakcyjny i miał wyrazisty charakter. Jej uroda zwracała na siebie uwagę już w czasach szkolnych.
Była też niezaprzeczalna umiejętność… Jan Mayzel chętnie pogodził się z faktem, że jego żona wybrała innego mężczyznę. Z tak silnym wzruszeniem zdał sobie sprawę, że nie ma szans, więc się rozstali. Jednak Sophie Merle pojawiła się niedługo po jego odejściu… Nie mógł się oprzeć jej zaraźliwemu uśmiechowi i charyzmie przy pierwszym spotkaniu. Kobieta, o której nigdy nie słychać jęków. Zdeterminowany, towarzyski i.