
Pawlowicz Iwona Wiek – W niedawnym wywiadzie Iwona Pavlovi podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat półfinału programu Taniec z Gwiazdami. Dała jasno do zrozumienia, że będzie twarda dla uczestników i podzieliła się swoją opinią na temat tego, jak jej zdaniem mogliby być lepsi. Pod koniec sierpnia odbyła się premiera 12. sezonu Tańca z gwiazdami.
Od tego czasu wszyscy zaangażowani robią wszystko, co w ich mocy, aby przekonać ławę przysięgłych i osoby postronne, które wydają się patrzeć. Co tydzień jeden uczestnik musi opuścić program. Sylwia Bomba stwierdziła niedawno w poście na Instagramie, że nie rozpacza po opuszczeniu platformy. Jasne, czemu nie. Odkąd bardzo tęskniłam za Antosią.
Czas przygotowania stale wzrastał wraz z liczbą odcinków serialu. Ostatni raz widziałem Antosię tydzień temu; przebywała u dziadków. Dla mnie to zupełnie nowe doświadczenie, ponieważ nigdy wcześniej nie byliśmy rozdzieleni na tak długo. Powodem mojej nieobecności jest to, że wziąłem dwa dni wolnego, aby być z nią bez rozpraszaczy, takich jak telefony czy komputery.
W poniedziałkowym odcinku finałowe trzy pary będą walczyć o to, kto przejdzie do ostatecznej rozgrywki. O tym, kto przejdzie do finału, zadecydują sędziowie i kibice. Pierwsza członkini grupy Iwona Pavlovi powiedziała Faktowi: „Nie będzie dla mnie litości”. zapytana, czy gwiazdy powinny oczekiwać od niej rabatu. SMS-y wyparły wszystkie inne formy komunikacji.
Będziesz musiał zapracować na wejście do rundy mistrzowskiej. W tym celu skupię się dzisiaj przede wszystkim na percepcji i technikach tanecznych. Ci, którzy dostaną się do rundy mistrzowskiej, powinni naprawdę na to zasłużyć. Tabloid zawierał komentarze sędziego Tańca z gwiazdami do uczestników. Najbardziej druzgocące dla Oliwii Bieniuk: Chciałbym, żeby Piotr miał więcej spokoju i kontroli.
Myślę, że powinien bardziej skupiać się na grze. Jego stopy i ciało również zostaną zbadane. Taniec Kajry jest zbyt ciężki, więc powinna postarać się, aby był lżejszy. Jeśli światło nie będzie dzisiaj szczególnie jasne, nie będę mógł zobaczyć jej szybkiego kroku. Huśtawka Oliwii pilnie potrzebuje poprawy. Tak, istnieje termin taneczny na celowe kołysanie. Kiedyś potrafiła tańczyć bardziej prostoliniowo, dlatego musi popracować nad biodrami i ciałem.
Serca wielu widzów poruszył pierwszy odcinek 13. sezonu „Tańca z gwiazdami”. Na duże uznanie zasługuje Krzysztof Rutkowski, którego występ nie przekonał jurorów. Sylwia Madeska i najsłynniejszy polski detektyw bez licencji dostali za salsę zaledwie 17 marek. Iwona Pavlovi nie tylko przyznała im jedynkę, ale także nazwała detektywa najgorszą tancerką serialu, odbierając tytuł Justynie Yle.
W rozmowie z Pudelkiem Krzysztof Rutkowski wspomniał o swojej negatywnej opinii o Iwonie Pavlovi. Co ciekawe, śledczy z “Tańca z gwiazdami” twierdził, że niska nota jurora może mieć związek ze sprawą… Wojtka z Zanzibaru, nad którą obecnie pracuje. Rutkowski twierdzi, że właśnie podczas rozmowy z dziennikarzem objawiła się „złośliwość” Pavloviego, który stwierdził, że w obecnej obsadzie tanecznego show Polsatu są osoby powiązane z oszustem, właścicielem hotelu.
Detektyw wysunął hipotezę, że okoliczności mogły przyczynić się do „bardzo surowej oceny” Czarnej Mamby oraz „odrobiny złośliwości i jadu”, które nieumyślnie wyciekły z jej słów. Po przeczytaniu komentarzy Krzysztofa Rutkowskiego Pudelek odszukał Iwonę Pavlovi. Szok jurora “Tańca z Gwiazdami” po werdykcie celebrytki był wyraźny. Podkreśliła, że nie ma pojęcia, jak jej pobyt na Zanzibarze ma się do oceny pracy detektywa.
Jak szybko zauważyła, inny juror, Micha Malitowski, również nie doceniał umiejętności tanecznych Rutkowskiego. Nie mam pojęcia, o co chodziło w pytaniu ani o udzielonej mi informacji. To, gdzie mieszkałem na Zanzibarze, nie miało nic wspólnego z tym, jak słabo tam tańczyłem. Kiedy je oglądałem, uznałem, że wywiady są na przemian zabawne i irytujące. Od kilku miesięcy są dziadkami.
Dlaczego? Zawsze mam w głowie zasady etyki sędziowskiej, a Krzysztof Rutkowski zawsze próbuje podważyć moje kompetencje jako sędziego. Czułem się źle, przyznając mu piątkę, ale pomyślałem, że na to zasłużył. Powiedziała Pudelkowi, że fakt, że Michał Malitowski tak słabo go ocenił, był tego najlepszym dowodem. Iwona Pavlovi pozwoliła sobie na mały apel do Rutkowskiego w rozmowie z Pudelkiem.
Jury Polsatu poradziło detektywowi, by wyciszył wokół siebie medialny szum i nauczył się przyjmować konstruktywną krytykę. Krzysztofie, chcę Ci coś powiedzieć w zaufaniu: „Prawdziwa cnota nie boi się krytyki”. Zasugerowała, aby uczestnik “TzG” Krzysztof otaczał się mniej rozpraszaczami i włożył więcej wysiłku w wydobycie swoich ukrytych umiejętności tanecznych.
Iwona Pavlovi zdecydowała się zrezygnować z macierzyństwa na rzecz innych zainteresowań. Jej mama była zawiedziona, bo chciała, żeby wnukom dała prezenty od jej d córka. Po latach starań matka w końcu zdała sobie sprawę, że nie udało jej się przekonać córki do założenia rodziny. Iwona podkreśla, że nie próbuje nikogo namawiać do rezygnacji z planów posiadania dużej rodziny i że jej decyzja jest całkowicie jej własna.
Iwona Pavlovi i jej drugi mąż Wojciech Owcimski będą wkrótce obchodzić dziesiątą rocznicę ślubu. Pomagała mu w opiece nad trzema synami i wielokrotnie zapewniała go, że ich relacje są zdrowe. Tancerka nie próbowała jednak ominąć roli babci. Nie jest tajemnicą, że Iwona Pavlovi chce rozpieszczać swoją wnuczkę. Przyznała już, że zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia i chętnie pokazuje swoje połączone wizerunki.
